Line 6 Helix – przyniesie nowe brzmienie i nowe podejście do komunikacji z użytkownikiem. Na starcie otrzymamy emulacje 45 wzmacniaczy, 30 paczek głośnikowych, 16 mikrofonów i 70 efektów.
Pierwsze skojarzenie, jaki przywodzi do głowy to myśl, że L6 dodało do Firehawka ekran LCD. Jest kolorowo, komputerowo, nowocześnie i designersko. Helix wyposażony jest w czternaście ekranów ciekłokrystalicznych! Ten największy ma 6,2 cala, rozdzielczość 800×480 punktów i jest kolorowy, mniejsze są monochromatyczne. Dzięki tym ostatnim każdy z 12 przycisku oraz pedał ekspresji mogą zostać dowolnie opisane w obrębie presetu. Dodatkowo, tak jak w Firehawku przełączniki mogą być podświetlane dowolnym kolorem z palety RGB. To co widzimy na dużym ekranie wygląda podobnie jak aplikacja do sterowania Firehawkiem, która jest przejrzysta i prosta w obsłudze. Trzeba przyznać, że za przygotowanie interfejsu i pomysł na nawigację Line 6 należy się piątka. Jedyne co muszą potwierdzić testy to niezawodność, jakość wykonania i czytelność w pełnym słońcu.
Według Line 6 na przykład operacja przypisania pokrętła kontroli tonu w Variax do sterowania feedbackiem delaya ma zająć około 3 sekund. Podobnie wykorzystanie pokrętła Mod Wheel na klawiaturze MIDI do kontroli prędkości obrotowej głośnika w efekcie Rotary Speaker. Generalnie zmiany z poziomu efektu mają odbywać się szybciej niż z wykorzystaniem edytora na PC/Mac. Edytorów na tablety nie będzie.
Wybieranie brzmienia może odbywać się albo w trybie Preset albo Stomp. W pierwszym mamy do dyspozycji 8 presetów do wyboru, w drugim 8 indywidualnych efektów do włączenia. Pomiędzy trybami można się przełączać przyciskiem Mode, a same tryby łączyć (np. 4 stompboxy na dole/górze). W trybie Stomp można też do obsługi efektów wykorzystać przyciski Bank Up/Down . Mogą one też być użyte do zmiany w górę/dół presetów. Ale to pewnie i tak nie koniec możliwości konfiguracyjnych.
W Helixie zastosowano dwa nowe procesory DSP i nową architekturę modelowania efektów oraz wzmacniaczy nazywanej HX. Najprawdopodobniej są to te same procesory, jakie będą napędzać FX8 autorstwa Fractal Audio. Dla lubiących technikalia: są to najszybsze w tej chwili na rynku w Helix-ie zastosowano dwa SCHARC-i ADSP-21469 taktowane zegarem 450 MHz i dwa mikroktontrolery, z których jeden dedykowany jest do obsługi audio, drugi jak na razie tylko do obsługi interfejsu.
Z uzyskanych informacji wynika, że klika popularnych modeli efektów z serii HD zostało przeniesionych na nową platformę np. pogłosy i 8 z 10 emulacji pedałów wah. Jednak zdecydowana większość emulacji została od podstaw stworzona dla Helixa, a stare zostały wzbogaconych o większą kontrolę i lepsze oddanie brzmieniowych niuansów. Tak, że nie są to te same efekty, jakie znamy jeszcze z M13.
Nowe DSP pozwala na wykorzystanie równocześnie do 4 modeli wzmacniaczy i 32 efektów na 4 stereofonicznych, osobnych torach audio. Tu trzeba wspomnieć, że dla każdej linii sygnału można przypisać dowolne jedno z 10 wejść i jedno z 12 wyjść.
Nowością w produkcie Line 6 jest też wprowadzenie (w końcu!) obsługi odpowiedzi impulsowych czyli prościej pisząc impulsów IR. Dobre darmowe czy płatne impulsy mogą okazać się lepsze niż nie jedna symulacja brzmienia np. kolumny głośnikowej. Helix może przechowywać 128 impulsów o wielkości 1024 lub 2048 punktów. Jednocześnie w ramach presetu można użyć do czterech impulsów.
Uwaga!: To podobnie, jak i wcześniejsze maksymalne liczby równocześnie wykorzystanych wzmacniaczy, efektów podlegają ograniczeniu możliwościami DSP.
Multiefekt ma 10 wejść i 12 wyjść audio. Wejście jakie standardowo pojawia się jako pierwsze ogniwo linii sygnału to Multi (Gitara, Variax, Aux), ale oprócz tego mamy 4 wejścia pętli efektów, stereofoniczne wejście S/PDIF oraz wejście mikrofonowe. To ostatnie współpracuje z przedwzmacniaczem takim samym jak ten wbudowany w Stagescape M20d.
Wbudowane w Helixa cyfrowe pętle efektów (AD/DA) można połączyć w dwa tory stereo, albo potraktować jako dodatkowe wejścia/wyjścia np. do dodanie efektów dla syntezatora czy automatu perkusyjnego. Co istotne wejście XLR może również pracować jako liniowe, a wszystkie (!) wyjścia 1/4″ mogą podawać sygnał o poziomie liniowy lub instruentalnym. Należy jeszcze pamiętać o porcie USB, który oferuje kolejne 8 wejść i 8 wyjść i działa bez sterowników nie tylko z komputerem ale też iPadem.
Oprócz wejść/wyjść audio do dyspozycji są 2 gniazda dla pedałów ekspresji, gniazdo sterowania wzmacniaczem (TSR), porty MIDI 5 DIN i znane ze świata analogowych syntezatorów wyjście CV.
Jeśli do modułu rackowego (3U) podłączymy dedykowany kontroler to obydwa urządzenia praktycznie nie będą się różnić. Według producenta obydwa urządzenia są identyczne brzmieniowo poza tym, że w Helix Rack pojawiło się buforowane wyjście gitarowe (kopia czystego sygnału), wejście AES/EBU i typowo studyjny Word Clock z przełącznikiem terminatora.
Looper traktowany jest jako kolejny efekt i nie ma dedykowanego przycisku. Może być wykorzystany w dowolnym miejscu na każdego z czterech torów sygnału. W trybie mono nagrywa do 120 sekund, w stereo 60.
Przyciski nożne są czułe na dotyk. Ich dotknięcie oznacza preselekcję, a wciśnięcie inicjuje dopiero włączenie/wyłączenie. Przydaje się to także podczas przypisywania do nich funkcji oraz w trybie Pedal Edit, który pozwala na dostosowanie wszystkich parametrów wzmacniaczy i efektów bez konieczności odrywania rąk od gitary.
Helix będzie miał też dość rozbudowane sterowanie innymi urządzeniami poprzez MIDI. Oprócz przypisania komunikatu (CC) do przełącznika jak to miało miejsce w POD-ach będzie możliwe wysłanie do 6 poleceń podczas wybierania presetu. Będą to mogły być komunikaty CC, Bank/Program (MSB, LSB, PC), MMC (sterowanie maszyny perkusyjnej !!!), przełączanie ustawień wzmacniacza Amp 1/2/1&2 lub CV.
Każdy footswitch może przełączać pomiędzy dwoma wartościami/stanami równocześnie do 8 wybranych parametrów. Trudno wyrokować bez zagłębiania się w instrukcję, jak to będzie się miało w praktyce, ale przypomina to znane z urządzeń Bossa przypisania (Assigments). Będzie można np. zadać w ten sposób minmalny i maksymalny zakres dla jakiegoś parametru, który będzie kontrolowany np. pedałem ekspresji.
Już po premierze możemy spodziewać się dodania efekty Vocodera, który będzie można wykorzystywać z mikrofonem. Pojawić się też powinien efekt syntezatora z 3 oscylatorami i 24 parametrami do edycji…
Na razie nie można przypisać innych funkcji przyciskom Tap i Mode, choć one same spełniają też inne zadania podczas obsługi.
Do dyspozycji mamy miejsce na 1024 preset (8 setlist, 32 banki po 4 presety).
Wzmacniacze: WhoWatt 100, Soup Pro, Stone Age 185, Tweed Blues Nrm, Tweed Blues Brt, US Small Tweed, US Deluxe Nrm, US Deluxe Vib, US Double Nrm, US Double Vib, Mail Order Twin, Divided Duo, Interstate Zed, Jazz Rivet 120, Essex A-15, Essex A-30, A-30 Fawn Nrm, A-30 Fawn Brt, Mandarin 80, Brit J-45 Nrm, Brit J-45 Brt, Brit Plexi Nrm, Brit Plexi Brt, Brit Plexi Jump, Brit P-75 Nrm, Brit P-75 Brt, Brit J-800, German Mahadeva, German Ubersonic, Cali Rectifire, ANGL Meteor, Solo Lead Clean, Solo Lead Crunch, Solo Lead OD, PV Panama, Line 6 Elektrik, Line 6 Doom, Line 6 Epic, Tuck n’ Go, SV Beast Nrm, SV Beast Brt, Cali Bass, Cali 400 Ch1, Cali 400 Ch2, G Cougar 800
Wymiary: 48,26 x 13,33 x 24,13 cm
Waga: 4,22 kg.
Recenzje
Na razie nie ma opinii o produkcie.